Śląska Wiosna 22-23.05.21

Śląska Wiosna

krótki przekaz z wycieczki

22 i 23 maja. Dwa dni na wiosenne upajanie się urokami Dolnego Śląska. Niewiele. Jednakże nie jest to pierwsza wycieczka w ten rejon  pod patronatem Klubu Przewodników PTTK z Dobczyc i zapewne nie ostatnia.

Magnesem wycieczki było arboretum w Wojsławicach. Zarekomendowane  nam w trakcie zwiedzania podobnego miejsca w Bolestraszycach na Podkarpaciu, które odwiedziliśmy  jesienią ubiegłego roku. Arboretum Wojsławickie  jest Ogrodem Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego, 62 ha, w tym 5 ha zabytkowego parku, 3 ha bylin,12 ha sadu starych odmian czereśni oraz 42 ha nowych terenów.

ZACHWYCIŁO NAS  bogactwem roślin, wielobarwnych kwiatowych dywanów, zapachów, uroczych zakamarków. Świeże powietrze, cisza, obezwładniające piękno przyrody.  Arboretum słynie z kolekcji azalii i rododendronów, które kwitną w maju, są najstarsze i największe w Polsce. Czerwiec to czas kwitnienia  róż, jaśminowca oraz goździków. W lipcu podziwiać można liliowce, których kolekcja jest największa w Europie.,  w sierpniu – hortensje i szałwie. Wraz ze schyłkiem lata pojawiają się ostatnie kwiaty – astry i zawilce.

Zainteresowanie budzi czereśniowe wzgórze (12 ha!), gdzie czereśnie można jeść prosto z drzew. Natomiast tych, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o sobie z pewnością zainteresuje  horoskop celtycki, w którym każda data urodzenia przyporządkowana jest do jakiegoś drzewa.

Placówka spełnia funkcje badawcze i edukacyjne, dlatego wszystkie okazy roślin są szczegółowo udokumentowane.

Warto było to miejsce odwiedzić 🙂

HASŁA: Szczeliniec Wielki, Błędne Skały i Skalne Grzyby, zawsze znajdą swoich amatorów(nas również 🙂 ), należą wszakże  do największych atrakcji turystycznych Gór Stołowych.

Trasa pasjonująca widokowo, na której doświadczyliśmy wszystkich pór roku.  12 głównych nazwanych skalnych obiektów: Ucho igielne, Kaczęta, Tron Liczyrzepy (najwyższy punkt Szczelińca W.), Wielbłąd, Małpolud, Diabelska Kuchnia, Piekiełko, Niebo, Kołyska, Kwoka, Koński Łeb, Słoń. Och!

Z okolic schroniska, które  usytuowane jest w sercu Parku Narodowego Gór Stołowych rozciąga się przepiękna panorama na Karkonosze ze Śnieżką, Góry Sowie, Kamienne oraz Broumovskie Ściany. Ach!

Ciekawą bazą wypadową w Góry Stołowe jest Radków, w którym mieliśmy okazję nocować. Miasto położone nad zalewem ze źródlaną wodą, może się pochwalić pięknym renesansowym ratuszem, uroczymi kamieniczkami w rynku i  świątyniami ze średniowiecznym rodowodem.  Tędy przebiega droga wojewódzka zwana  na odcinku Radków – Kudowa Zdrój Szosą Stu Zakrętów.

CZY KRZYWA WIEŻA JEST KRZYWA?

Odpowiedź w mijanych po drodze

Ząbkowicach Śląskich

Miasto  od momentu założenia w II połowie XIII w. aż do 1945 r. nosiło nazwę Frankenstein. Nazwa wiązała się z pierwszymi osadnikami i założycielami miasta pochodzącymi  z Frankonii – z historycznej krainy Niemiec. Zbieżność z szalonym naukowcem i filmami grozy przypadkowa co nie przeszkadza organizacji  Weekendów z Frankensteinem, podczas których odbywają się parady potworów, przeglądy filmów grozy oraz widowiska plenerowe i koncerty.

Zabytki miasta to ruiny zamku na wzgórzu owianym legendami o nieprzebranych skarbach i średniowieczna krzywa wieża jedna z ciekawostek turystycznych Dolnego Śląska. Nazywana jest „Śląską Pizą”. Jest to najwyższa krzywa wieża w Polsce – ma 34 m wysokości, a jej obecne odchylenie od pionu wynosi 2,14 m[2]. Na jej szczyt wiedzie 139 schodów. Oglądaliśmy wieżę z każdej strony i stwierdzamy: jest krzywa.

Dzień drugi: WAMBIERZYCE  zwane „Śląską Jerozolimą” – to znane miejsce pielgrzymkowe, związane z kultem cudownej figurki Matki Bożej z Dzieciątkiem pochodzącej z drugiej połowy XIV w. Wewnątrz świątyni bardzo  cenny wystrój barokowy z XVIII w. m.in. ołtarz główny i boczne, ambona, obrazy i figury.

W 1936 roku papież Pius XI nadał kościołowi w Wambierzycach tytuł bazyliki mniejszej. Jest to tytuł honorowy, który otrzymują kościoły wyróżniające się wartością zabytkową, albo ze względu na swoje walory liturgiczne bądź duszpasterskie.

Pokonaliśmy monumentalne schody, które prowadzą do bazyliki. Mieliśmy możliwość obejrzeć  założenie i otoczenie bazyliki  razem  z  bramami, kościołem i kaplicami i innymi obiektami, znajdującymi się w centrum wsi i na okolicznych wzgórzach  stanowiące największy tego typu zespół architektoniczno-krajobrazowy w Polsce.

W Wambierzycach znajduje się największa szopka na Ziemi Kłodzkiej, której twórcą był miejscowy ślusarz L. Wittig. W ciągu 28 lat wyrzeźbił ok. 800 figurek z drewna lipowego. Znaczna ich część poruszana jest mechanizmem zegarowym w rytm muzyki.

Kolejny punkt wycieczki to Kamieniec Ząbkowicki i

PAŁAC MARIANNY ORAŃSKIEJ

księż­nej ni­der­lan­dzkiej, któ­ra po odzie­dzi­cze­niu ma­jąt­ku po swo­jej mat­ce i po­mno­że­niu go po­przez mał­żeń­stwo z sy­nem kró­la Prus, wy­bra­ła Ka­mie­niec ja­ko miej­sce pod bu­do­wę no­wej sie­dzi­by ro­du. O miejscu zadecydowały walory krajobrazowe i romantyczne legendy o pol­skiej księż­nicz­ce i księ­ciu zię­bic­kim oraz ich wiel­kiej mi­łoś­ci speł­nia­ją­cej się w le­gen­dar­nej wa­row­ni sto­ją­cej na zamkowej górze.

Budowla będąca  połączeniem zamku szkockiego z odbiciem gotyckiej warowni krzyżackiej jest drugim  co do wielkości pałacem na Dolnym Śląsku, czte­ro­kon­dy­gna­cyj­nym, o ku­ba­tu­rze 90 tys. me­trów sześ­cien­nych i po­wierz­chni u­żyt­ko­wej o­ko­ło 20tys. me­trów kwa­dra­to­wych (robi wrażenie!). W są­siedz­twie re­zy­den­cji za­ło­żo­no 150-he­kta­ro­wy wspa­nia­ły zes­pół o­gro­do­wo-par­ko­wy i u­rzą­dzo­no 25-he­kta­ro­wy zwie­rzy­niec.

 Dawny blask pałac zaczął tracić po II wojnie światowej. Dopiero w ostatnich latach zaczęto przywracać mu dawną świetność, udostępniając go w 2013 roku turystom. Budowla robi wrażenie, ale także uwidacznia konieczność dużych nakładów finansowych potrzebnych do odbudowy.

 W drodze powrotnej przystanek w NYSIE jednym  z najstarszych miast Śląska

z Domem Wagi Miejskiej i Domem Komendanta w rynku

i Fontanną Trytona wykonaną z marmuru w XVIII w.

z charakterystyczną studnią, (jej kunszt zachwyca wszystkich),  na szczycie której można dostrzec dwugłowego orła Habsburgów.

z 33 metrową Wieżą Wrocławską jedną z dwóch zachowanych średniowiecznych wież w mieście.

Opowieści uczestników wysłuchała Maria Topa

 Fot. Maria Sawska, Maria Sosnowska, Łukasz Bajer