ECH BIESZCZADY !!!
Były cudne, słoneczne, kolorowe. Zakończenie sezonu przewodnickiego to trzy październikowe dni wśród uroczych miejsc i krajobrazów Bieszczad. Ponieważ w swojej pracy przewodnicy „narażeni są na nieustanny dopływ informacji oraz stałą gotowość do odpowiedzi”, dlatego każdy z wyjazdów ma charakter edukacyjny. Tak było również i tym razem. Na początek Gorlice i Muzeum Regionalne PTTK im. Ignacego Łukasiewicza. Tu poznaliśmy dzieje Gorlic, historię przemysłu naftowego oraz bardzo ważny dla miasta i regionu okres I wojny światowej. Oglądaliśmy m. in. makietę terenu bitwy gorlickiej oraz liczne pamiątki związane z tym wydarzeniem.
Następnie mała wieś Uherce Mineralne, uważana za jedną z najstarszych wsi w Bieszczadach. Przez wieki stanowiła dom dla różnych narodowości m.in. Węgrów. To nim zawdzięcza swoją węgiersko brzmiącą nazwę. W XIX w. z polecenia władz Cesarstwa Austriackiego poprowadzono przez wieś trasę węgiersko- galicyjskiej linii kolejowej Przemyśl – Zagórz – Budapeszt i Wiedeń. Obecnie trasa ta tworzy największą w Polsce turystyczną wypożyczalnię drezyn rowerowych.
Obowiązkowo szlak cerkwi, m.in. cerkiew św. Michała Archanioła w Bystrem. Ta drewniana budowla skrywa ponad 100 lat historii i kultury bieszczadzkiej. O jej przeszłości i działaniach ratowniczych opowiadał nam jeden z mieszkańców zaangażowany w remont cerkwi. Zajrzeliśmy także na położony w pobliżu bojkowski cmentarz z XIX w.
Na wycieczce nie mogło zabraknąć trasy pieszej. Wybraliśmy Bukowe Berdo, z Mucznego. Przejście granią Bukowego przez wielu uważane jest za najpiękniejsze w Bieszczadach. Pogoda dopisała, widoki były niesamowite.
Kolejne punkty programu to spacer po Polańczyku, który był miejscem naszego noclegu, Muzeum Kultury Bojków w Myczkowie. A na zakończenie rejs po Jeziorze Solińskim i wspaniała prelekcja kapitana statku.
Po fali niosła się melodia „Zielone wzgórza nad Soliną…..” Ech Bieszczady 🙂