NORWEGIA – NIE TYLKO FIORDY
W październikowym Klubie Podróżnika PTTK gościliśmy Panią Marię Grochal, która podzieliła się z nami wrażeniami ze swojej wycieczki do Norwegii.
O Norwegii mówi się, że to kraina fiordów, niekończąca się moc natury, która jest szanowana i chroniona. To „wolność – powietrze – i życie”, piękne krajobrazy, urokliwe miasta i miasteczka.
I podążyliśmy za Panią Marią do Oslo na spacer głównym deptakiem, weszliśmy na dach opery (największego budynku w Norwegii od 700 lat) i do jej wnętrza, do największego parku miejskiego w Oslo, będącego jednocześnie największym parkiem na świecie zawierającym rzeźby stworzone przez jednego artystę.
A później powędrowaliśmy dalej – do Doliny Aurlandsdalen, która łączy w sobie wyrzeźbione przez lodowiec doliny, różnorodne gatunki roślin oraz liczne zabytki kultury w postaci starych gospodarstw i górskich farm mlecznych, tworząc uznaną atrakcję turystyczną.
Do Gudvangen – małej wioski nad brzegiem i wpisanego na Listę światowego dziedzictwa UNESCO fiordu Naeroyfjord.
Drogą Trolli i Laerdal – jakim jest niewielkie miasteczko obok którego biegnie najdłuższy na świecie tunel mieniący się w środku przeróżnymi barwami.
Geiranger to podobno najbardziej malowniczy obszar na świecie. Fiord ma długość 15 kilometrów, ze wszystkich stron wpadają do niego liczne wodospady – wraz z Wodospadem Siedmiu Sióstr na czele. Jego urodę docenili nawet decydenci z UNESCO i w roku 2005 wpisali go na swoją listę dziedzictwa światowego. Niestety niebawem może zniknąć z powierzchni kontynentu.
Było również coś dla pasjonatów architektury – rozsiane w całej Norwegii kościoły słupowe, budowane bez użycia gwoździ, z wieloma rzeźbionymi zdobieniami. Niegdyś były ich tysiące, teraz zostało zaledwie ok. 20.
Pani Mario Maria Grochal – serdecznie dziękujemy za prelekcję i możliwość podziwiania norweskiej natury i kultury.
( wysłuchała Maria Topa )